Najpiękniejszy Polski Ślub 2013 został wybrany przez Redakcję Bridelle, jest to niesamowite wyróżnienie bo dziewczyny oglądają pewnie tysiące materiałów, same publikują ich rocznie setki tak więc znaleźć się na podium z swoim reportażem to jest hoho DUŻA SPRAWA :)
Największe brawa należą się Ani, bo to w jej głowie powstał zamysł jak ma ta uroczystość wyglądać, jej rękami było wycięte te kilkaset motyli i to ona zadbała o wszystkie piękne detale. Nie chcę nic mówić ale Wawo miał tam funkcję ozdobną tylko ;) żartuję oczywiście bo przecież razem stworzyli ten niesamowity TORT
To że w trójce najpiękniejszych ślubów mijającego roku znalazł się ślub DIY sprawia że ja uśmiecham się od ucha do ucha, jest to niezły kopniak dla tych którzy marzą o pięknym ślubie ale nie mają na niego dużych funduszy. Jak widać można aktywnie pomóc w realizacji swoich marzeń i mieć ten jeden wymarzony dzień całkowicie magiczny.
Nie mogę zapomnieć o tym by wspomnieć miejsce w którym uroczystość się odbyła, wypełniona czarami i z nieziemskim klimatem Stara Oranżeria, moim zdaniem nie ma drugiego takiego miejsca w Warszawie (no dobra jest inne w którym sama zorganizowałam swoje własne wesele ale że jest po drugiej stronie Wisły to tak jakby w innym mieście było ;) )
a tu potwierdzenie http://www.bridelle.pl/?p=53434
Największe brawa należą się Ani, bo to w jej głowie powstał zamysł jak ma ta uroczystość wyglądać, jej rękami było wycięte te kilkaset motyli i to ona zadbała o wszystkie piękne detale. Nie chcę nic mówić ale Wawo miał tam funkcję ozdobną tylko ;) żartuję oczywiście bo przecież razem stworzyli ten niesamowity TORT
To że w trójce najpiękniejszych ślubów mijającego roku znalazł się ślub DIY sprawia że ja uśmiecham się od ucha do ucha, jest to niezły kopniak dla tych którzy marzą o pięknym ślubie ale nie mają na niego dużych funduszy. Jak widać można aktywnie pomóc w realizacji swoich marzeń i mieć ten jeden wymarzony dzień całkowicie magiczny.
Nie mogę zapomnieć o tym by wspomnieć miejsce w którym uroczystość się odbyła, wypełniona czarami i z nieziemskim klimatem Stara Oranżeria, moim zdaniem nie ma drugiego takiego miejsca w Warszawie (no dobra jest inne w którym sama zorganizowałam swoje własne wesele ale że jest po drugiej stronie Wisły to tak jakby w innym mieście było ;) )
a tu potwierdzenie http://www.bridelle.pl/?p=53434
2 komentarze:
Przepiękny ślub, jeszcze piękniej zatrzymany w obiektywie : )Nie dziwi ani odrobinkę ZWYCIĘSTWO :)Gratuluję!
Również uśmiecham się na wspomnienie naszego ślubu, skromnego, a jednak stale obecnego w naszych sercach, jako dzień szczególny:)
Szkoda, że w budżecie nie było już miejsca na Wrażliwego Fotografa!
Ewo, gratulacje, zwycięstwo w pełni zasłużone!
Prześlij komentarz