środa, 30 lipca 2008

26 lipca Gdańsk Kasia i Jarek

w ostatni weekend byłam w Gdańsku, oprócz miłych chwil spędzonych w knajpce sushi w czwartek, tylko pracowałam i pracowałam ... ;) ale że obydwa moje "powody" pobytu w trójmieście czyli moje pary młode - był niesamowicie sympatycznie to czas zleciał szybciej niż sama 5,5 godzinna podróż PKP do domu ;)
W piątek ślub u Ani i Rafała, w sobotę u Kasi i Jarka. I właśnie od sobotnich zaczęłam obróbkę. Najpierw były przygotowania...









by w końcu osiągnąć ten olśniewający efekt :)






poniedziałek, 28 lipca 2008

portret panny młodej

taki temat był w kategorii tematycznej ostatniego konkursu fotograficznego Forum Fotografów Ślubnych. Z dumą muszę powiedzieć (bo konkurencja olbrzymia), że moje zdjęcie znalazło się w pierwszej dziesiątce.
I w jakim towarzystwie się tam znalazłam... ode mnie wielkie brawa dla Adama Trzcionki oraz Eli i Michała Barteczków - przepiękne zdjęcia zrobiliście.



a na zdjęciu Magda z Fiedią, chwilkę przed wyjściem do kościoła

środa, 23 lipca 2008

Kraków

przez chwilę byłam, a że nie lubię typowych pocztówek to zrobiłam kilka bardziej nietypowych :)



wtorek, 22 lipca 2008

Przemek Saleta

z wczorajszej sesji, mocny facet...

środa, 16 lipca 2008

moje konto na wp

kochani - jeśli ktos jeszcze nie wie - to proszę nie pisać do mnie na konto lena-h@wp.pl. Od 11 lipca nie mogę sie na nie zalogować, zwyczajnie ktoś się włamał i zmienił hasło dostępu. Jeśli po 11 lipca dostaniecie jakąś pocztę z konta lena-h@wp.pl to nie jest ona wysłana przeze mnie.


Administracja wirtualnej polski oczywiście może zrobić coś w tej sprawie ale jak (cytuję) "dopiero po wpłynięciu do nas pisma z
prokuratury/Policji będziemy w stanie podjąć jakiekolwiek kroki". Prawdę mówiąc średnio sobie wyobrażam zgłaszanie na moim lokalnym komisariacie sprawy przejęcia konta, ale może się wybiorę przy okazji zgłaszając wyłudzenie przez sklep ULUBIONY.PL, któremu dziś upływa termin zwrotu moich pieniędzy. Zabawa z nimi trwa od 12 czerwca...

Jaki z tego wniosek? Do tej pory dosyć radośnie korzystałam z dobrodziejstw internetu, te dwa zimne prysznice chyba mnie ochłodziły...

środa, 9 lipca 2008

a w przerwie

od zdjęć ślubnych trafiłam w dziwne miejsce, ale nie byłam tam sama, był tez zespół Blue Cafe ;)



coś o klaskaniu u Rubika mi się przypomniało ;)


czwartek, 3 lipca 2008

ostrzeżenie ulubiony.pl

Jeśli ktokolwiek będzie się kiedyś zastanawiał nad kupnem czegokolwiek w sklepie www.ulubiony.pl to z całego serca ODRADZAM.

Jestem fanką zakupów internetowych, przy moim ustawicznym braku czasu to jest idealne rozwiązanie.

Aż natknęłam się na ten sklep, zamówiłam w nim programy komputerowe potrzebne mi do pracy, od trzech tygodni walczę mailowo (bo kontaktu telefonicznego ze sklepem niema) o to by w końcu paczka została wysłana. Teraz zaczynam walkę o to by moje pieniądze które przelałam na konto sklepu zostały mi zwrócone...