a kiedyś tam poskanuje klatki z średniego i otworka ;)
Moja Lizbona smakuje espresso które jest tańsze niż woda, dojrzałym mango, świeżymi krewetkami w białym winie i kolendrze, pasteis de nata i kasztanami sprzedawanymi na każdym rogu. Słychać "obrigado" czuć zimny wiatr od oceanu, jest piękna :)
3 komentarze:
ach... rozmarzylam sie ;)
zazdroszcze
to moje ulubione zdjecie http://4.bp.blogspot.com/_FnywMtVAlSc/SR1v-yLdtNI/AAAAAAAASsU/c2XwKMXSe6M/s1600-h/lizbona_590.jpg
;)
Rewelacja!
Zdjęcia bardzo dobre, w ogole jestem fanem Twoich zdjęć - szczególnie portretów, pamiętam jarałem się nimi dawno temu jeszcze za czasów deviantarta ;)
Pozdrawiam i dzieki za koment na blogu.
P.
Prześlij komentarz